Entremets to obecnie jeden z najbardziej popularnych deserów, który przykuwa uwagę cukierników z całego świata. To taka słodka odpowiedź na kuchnię molekularną. W Polsce często nazywa się je monoporcjami. Ich[…]

Jeżeli tak, jak ja należycie do fanów panna cotty, to mam dla Was coś ekstra! Oto jej zdrowsza wersja bez cukru oraz laktozy. W dodatku jest w pełni wegańska, ponieważ zamiast śmietanki wykorzystałem mleko[…]

Kto śledzi mojego bloga od dłuższego czasu, ten wie, że mam przede wszystkim słabość do dwóch rzeczy: serniczków i francuskich deserów, a w zasadzie głównie do jednego konkretnego — crème brûlée. Stąd też pomysł,[…]

Ten falafel burger z mango to jeden z moich najbardziej sztosowych burgerów ostatnich czasów! Chrupiące kotleciki z ciecierzcy z moim autorskim sosem mangomajo na bazie mango i wegańskiego majonezu z kolendrą,[…]

Galaretkowiec to przyjemny pomysł na proste i efektowne ciasto, a właściwie deser, wprost stworzony na lato. Nie wymaga on dużo pracy i jest wprost stworzony dla wszystkich tych, co nie dogadują się z piekarnikiem.[…]

Schwarzwälder Kirschtorte, czyli tort z Czarnego Lasu to jedno z moich ulubionych ciast (przepis znajdziecie tutaj). Jednak jest niestety dość pracochłonne i jakoś tort zwykle wypada upiec raczej na ważniejszą[…]

Ten sernik jagodowy chodził już za mną od jakiegoś czasu, więc gdy sezon na te owoce lasu zaczął się na dobre, musiałem go zrobić! Kontrast pomiędzy soczystą zielenią ciasta leśny mech oraz intensywnym fioletem[…]

Jeżeli tak samo, jak ja należycie do grona niezdecydowanych ludzi (szczególnie jeśli chodzi o słodycze), to ta tarta sernikowa z lemon curd jest wprost stworzona dla Was. To takie dwa ciasta w jednym! Łączy ona[…]

Ogólnie nie jestem zwolennikiem słodkich śniadań, chyba że stanowią one deser po wytrawnym posiłku, ale czasem najdzie mnie ochota na owsiankę lub pankejki. Chociaż je także zwykle podaję z jajkiem sadzonym i[…]

Burak i maliny to zdecydowanie nie jest popularne połączenie. A to duży błąd, bo razem smakują wprost wybornie! Ponadto taki koktajl z buraka i malin to samo zdrowie. Daje on solidnego kopa przed treningiem, co[…]

Wydaje mi się, że już dawno nie było żadnego przepisu na zdrowe ciacho bez cukru, glutenu i nabiału. Dlatego śpieszę do Was z nową recepturą! Oto boska tarta z kokosowo-malinową panna cottą! Wykorzystałem mój[…]

Niektórzy z wycieczek przywożą pamiątki, ja przywożę w swojej głowie smaki i przepisy. Z mojej wyprawy do Bolonii przywiozłem 2 fantastyczne przepisy na cappellacci di zucca — pierożki z dynią oraz te ravioli z[…]

Ze swojej jednodniowej wycieczki do Ferrary pamiętam głównie dwie rzeczy: piękną średniowieczną architekturę i cappellacci di zucca — pyszne pierożki z dynią. Tego dnia jak na koniec marca było w północnych[…]

Region Emilia-Romania we Włoszech jest szczególnie bogaty kulinarnie. Lokalne sery, wędliny, makarony i wina to dopiero początek bardzo długiej listy powodów, dla których każdy foodie powinien tam pojechać.[…]

Po najlepsze ragù pojechałem nie gdzie indziej jak do Bolonii (zobacz przewodnik 10 rzeczy, które każdy foodie musi zrobić w Bolonii), gdzie Accademia della Cucina Italiana przedstawiła swój manifest na oryginalne[…]

Po przeczytaniu 10 rzeczy, które każdy foodie musi zrobić w Bolonii, pewnie czekacie na sprawdzone adresy, pod którymi można pysznie zjeść. Dlatego tutaj znajdziecie wszystko pięknie zebrane wraz z godzinami[…]

O Bolonii mówi się, że jest: la dotta, la grassa i la rossa. Uczona ze względu na najstarszy w Europie uniwersytet. Tłusta, bo kuchnia stolicy Emilii-Romanii do najlżejszych nie należy. Czerwona zaś przez[…]

Gofry z bitą śmietaną i owocami to dla mnie smak lata! Czy Wam też kojarzą się z wakacjami nad Bałtykiem? Pamiętam, że gdy byłem dzieciakiem, to nie mogłem odpuścić żadnej wizyty w budce z goframi. Po całym[…]

Ptasie mleczko to był od zawsze mój ulubiony deser. Lekki jak chmurka, delikatny i wprost rozpływający się w ustach. Moja babcia zawsze przygotowała mi je z okazji urodzin lub Dnia Dziecka. Obowiązkowo z galaretką[…]

Czerwiec to zdecydowanie mój ulubiony miesiąc w roku! Przede wszystkim ze względu na czerwone od letniego słońca truskawy. W zeszły weekend wybrałem się na działkę i zebrałem całą kobiałkę. Drugą prawdopodobnie[…]