Frytki Shaka Shaka

09.03.2024

Jest taka sieć restauracji, których zwyczajowa nazwa brzmi „Pod Złotymi Łukami”. Nigdy w żadnej z nich nie jadłem, nie piłem nawet słynnych szejków, o których krążą legendy, że są wzbogacane dodatkową porcją białka, za to wiele razy załatwiałem w nich swoje potrzeby fizjologiczne.
Sieć ma kilka swoich sztandarowych

Czytaj Dalej

Komentarze