Bajki do poduszki

#współpraca

Chyba już Wam wspominałam, że codziennie czytamy Zuzannie, to taki nasz mały wieczorny rytuał, po którym panienka, wyciszona i uspokojona grzecznie zasypia. Co tu dużo mówić uwielbiam ten nasz wspólny wieczorny czas i wiem, że jeśli zaszczepię jej teraz miłość do książek to pokocha je na zawsze. Sama

Czytaj Dalej

Komentarze