Gulasz w hiszpańskim stylu z boczkiem, chorizo i ciecierzycą

Chyba mogę zacząć mą coroczną serenadę na temat niekończącej się pory deszczowej w Irlandii. Co prawda niedziela była pogodna – udało mi się wysuszyć na dworze pranie i wybrać się z rodziną na długi spacer u podnóża Benbulbena – ale poza nią deszcz wita nas co rano i usypia

Czytaj Dalej

Komentarze