Placuszki dyniowo jaglane

Z dynią to jest u mnie tak, że jak już ją upiekę to jem ją przez 3 dni, na szczęście moja Zuzia też ją lubi i póki co nie protestuje przeciwko dyniowym eksperymentom. O dziwo nawet Pan Mąż, który twierdzi, że dyni nie cierpi placuszkami nie pogardził.

Czytaj Dalej

Komentarze