Scottish Food diary.

12.08.2020

Nagotowałam się przez cały lockdown (dla mnie skończył się on już 3 tygodnie temu, przynajmniej ten od pracy). Muszę jednak przyznać, że było to bardzo przyjemne i bardzo smaczne zajęcie. Z rutyny gotowania pełnych posiłków co drugi dzień przeszłam na rytm codzienny. Mam nadzieję, że uda mi się go utrzymać

Czytaj Dalej

Komentarze