Makaron ze szparagami, szpinakiem i bazyliowym pesto

16.06.2020

We Włoszech nigdy nie byłam, ale biorąc pod uwagę moją słabość do wszelakich makaronów- może to i lepiej 😉 Jadłabym je codziennie, a w ślad za mną Olek, choć on jest jeszcze mniej wymagający niż ja… Jemu wystarczy sam makaron, byleby go dużo było, a ja do szczęścia potrzebuję jeszcze

Czytaj Dalej

Komentarze