Kule ryżowe z mieloną wołowiną, buraczkami z bazyliową nutą
10.11.2017
Zaryzykowałam z tymi kulami!
Podjęłam kulinarne wyzwanie z Olejem Wielkopolskim i przełamałam konwenanse, że na obiad musi być mielony lub zwykłe kotlety ryżowe, kiedy zobaczyłam akcję wiedziałam już co zrobię…postawiłam na kule…nie, nie do rzucania 😀 tylko takie do jedzenia, chciałam aby było inaczej niż zawsze, wyjątkowo. Przyznam,
Komentarze