Ryby głosu nie mają?

11.12.2020

Rozpoczyna się zwariowany czas przygotowań do świąt. Nie wiem, jak Wam, ale mi święta kojarzą się z karpiem w wannie i kutią na stole. Takie wspomnienie z dzieciństwa. I pomarańcze. Bo ja ten rocznik, który za dzieciaka pomarańcze jadł tylko w święta.

Skupmy się jednak na karpiu. Ten, którego wspominam

Czytaj Dalej

Komentarze