Omlet Pana Kleksa
19.05.2020
Moją przygodę z cyklem „Pan Kleks” zacząłem od filmów. Co prawda umiałem już czytać, ale moje zdolności były jednak ograniczone. Był to obraz prawie tak kultowy dla mojego pokolenia jak film Diabeł morski puszczany co Wielkanoc. Tym większą miałem radochę, kiedy jakieś 12 lat temu mogłem zwiedzić miejsca, w których
Czytaj Dalej
Komentarze