A’la Strogonow
17.02.2020
Bardzo lubię wszelkie potrawy nazywać „a’la”. To taka bezpieczna opcja na wprowadzanie drobnych modyfikacji do przepisu. Możemy wzorować się na znanym klasyku i jednocześnie zmieniać składniki pod swój gust bez obaw, że ktoś zarzuci nam, że dana potrawa to nie TO, bo podmieniliśmy rodzaj mięsa czy dodaliśmy składnik, którego nie
Czytaj Dalej
Komentarze