Włoskie wspomnienia VI: Grottammare – uzdrowisko rozsławione przez Ferenca Liszta

Obiecałam Wam i sobie wrócić do cyklu wspomnień z Włoch, ponieważ w ubiegłym roku zastała mnie wiosna i nie wypadało już ciągnąć zimowych opowieści. Zostało mi jeszcze kilka miejsc do pokazania, więc korzystając ze sztormowej pogody, która trzyma mnie w domu, postaram się dokończyć włoskie historie. Zapraszam dziś do Grottammare

Czytaj Dalej

Komentarze