Dworskie oblicze Kutna woj. łódzkie

W Kutnie byłam kiedyś raz na ślubie kolegi a był to 2 lipiec i padał śnieg z deszczem.
Zmarzłam wówczas i odwiedzenie Kutna po raz drugi musiało poczekać kilka lat.
Pojechałam, słońce świeciło ale nie obyło się bez strat.
Mój telefon postanowił nie zapisywać zdjęć i tylko kilka zostało zapisanych.
Także Kutno nie powitało

Czytaj Dalej

Komentarze