Upadło mi żelazko! Co teraz?!
09.02.2018
Dotąd byłam typem nieprasującym. Stare żelazko stało sobie w szafie, zapomniane, przeze mnie nielubiane. Zawsze starałam się po prostu strzepywać wyprane ubrania i dokładnie rozwieszać, a typów ubrań, które mimo tego dokładnego rozwieszania nie obeszłyby się bez żelazka, unikałam.
I choć uwielbiam wyprasowane ubrania, bo zupełnie inaczej się je
Komentarze