Lasagne z groszkiem, brokułem i pesto

Moja rodzina ogłosiła to danie najlepszą lazanią, jaką kiedykolwiek podałam. Zachwytom nie było końca, a każdy dopytywał, dlaczego nigdy wcześniej takiej nie robiłam. Nie robiłam, bo trochę zabawy przy tym daniu jednak jest – zaczynając od wyciskania mięsa, potem idąc przez smażenie, blanszowanie, opiekanie, mieszanie i składanie w jedną całość.

Czytaj Dalej

Komentarze