Najszybsze faworki
02.05.2017
Kiedyś dawno temu zrobiłam takie faworki, może na tłusty czwartek albo ostatki i tak już ze mną zostały.
Czasami je robię jak mam ochotę na coś słodkiego a nic pod ręką nie ma, tak było i tym razem.
Zachrupało pod zębem i deser zajadał się ze smakiem, polecam.
Najszybsze faworki.
Komentarze