Pączki ziemniaczane
28.01.2017
Oj jest z nimi trochę roboty, ale czego się nie robi, jak się ma zachcianki…?
Nie dość, że trzeba stać i wyrabiać, to wcześniej jeszcze ziemniaki pasuje ugotować i zgnieść żeby były gotowe.
Gra jest jednak warta świeczki, bo takie pączki są zdecydowanie bardziej miękkie, wilgotne i świeższe od tradycyjnych
Komentarze