„Nad morzem”, „Roboty” i „W górach” – recenzja książek

06.11.2016

Czy książki muszą mieć treść, aby nas mocno zaciekawić? Czy wystarczą same ilustracje, aby przyciągnąć uwagę najmłodszego czytelnika? Czy mogą one sprawić, aby dziecko wystarczająco się skupiło i z zaciekawieniem przeglądało stronę za stroną?

Od razu odpowiem, że takie książeczki, mimo, że bez literek, jednak treść posiadają

Czytaj Dalej

Komentarze