Pomysł na tę zapiekankę powstał przypadkiem – córa miała ochotę na makaron z serem a ja – no cóż, musiałam dodać coś od siebie:) Wyszło super – smacznie, szybko i ekonomicznie bo jedzenia wystarczyło na 2 dni, a zapiekanka jak to zapiekanka – na drugi dzień była jeszcze lepsza! 🙂