Jak śliwka w budyń
27.10.2015
Podczas ostatniej wizyty na ryneczku zauważyłam brak śliwek. Pojawiły się już tylko na 3 stoiskach z kilkudziesięciu. Co prawda nie powiem o sobie-największa miłośniczka śliwek na świecie, ale jesień kojarzy mi się z kawałkiem placka,właśnie ze śliwkami. Kupiłam więc dwa kilogramy węgierek i zabrałam się za przygotowanie ciasta. Ale jakie
Czytaj Dalej
Komentarze