Pleśniak z czarną porzeczką

11.08.2015

Jakaż to brzydka nazwa dla tego wspaniałego i pysznego ciasta!
Jako dziecko bałam się je jeść bo myślałam, że spieczona piana to tytułowa pleśń.
Teraz nadrabiam stracony czas, bo jest to świetna, szybka i lekka propozycja na niedzielny podwieczorek.
Najpyszniejszy jest właśnie z czarnymi porzeczkami, choć jak mnie pamięć nie

Czytaj Dalej

Komentarze