Savoir-vivre świąteczny
03.04.2015
Coroczna gonitwa, aby kupić wszystko co potrzebne, upiec i ugotować kilka (naście) potraw, pomyć okna bo przecież wstyd przywitać wiosnę z brudnymi czyli Wielkanoc za pasem.
Przez wiele lat żyłam w totalnym szaleństwie i do szaleństw rodzinnych się dostosowywałam. Wielkanoc postanowiłam dla odmiany przeżyć, a nie odbębnić.
Aby był to
Komentarze