Oto kolejna propozycja przywieszek, tym razem z filcu 🙂 Muszę przyznać, że małe elementy ciężko przyszywa się na maszynie. Trzeba wykazać dużo cierpliwości… Również i ta partia przywieszek trafiła do naszych[…]

Myślę, że żadne polskie święta bez tej sałatki nie mogą się obejść. Chyba w każdym polskim domu jest robiona, ale każda gospodyni ma na nią swój własny przepis. To tak jak z bigosem… niby tylko kapusta kiszona i[…]

W przypadku większości naszych smakołyków, swoje mniej lub bardziej subiektywne zachwyty możemy wyrażać tuż po przyrządzeniu. Niestety w przypadku nalewek, by móc się nimi uczciwie pochwalić, musimy odczekać[…]

Ciasteczka to taki rodzaj słodkich wypieków, które sprawiają mi ogromną frajdę 🙂 Te są wyjątkowe, bo korzenne i przywołują miłe skojarzenia z zimowym czasem i ze Świętami Bożego Narodzenia, które krok za krokiem[…]

…a do świeżej bułeczki, przepysznej kajzereczki – proponuję pastę 🙂 Wspaniały, z wędzonego pstrąga, dodatek – do porannych kanapek :)Składniki:3 jaja150 g wędzonego pstrąga1 łyżeczka koperku1 łyżeczka[…]

Kajzerka to jedna z moich ulubionych bułeczek na śniadanie 🙂 Najlepiej, gdy jest cieplutka, a masełko rozpływa się po niej 🙂 …wtedy nic więcej do szczęścia nie jest mi potrzebne… jestem w siódmym niebie :)[…]

Od pewnego czasu mam stałego dostawcę puszek po mleku 🙂 Dzięki uprzejmości pewnej znajomej mamy mogą więc powstawać nowe kreacje i wzory 🙂 Jak się do nich dopadam, to nie mogę przestać 🙂 Przez głowę przechodzą[…]

Domowa wędlina często smakuje o wiele lepiej, niż ta kupna, naszpikowana wszelakimi wzmacniaczami, wspomagaczami, perfumami, itp. Dziś zatem moja propozycja na naturalnie aromatyczną szynkę, pieczoną w świeżych[…]

W zeszłym tygodniu byłam z wizytą w przedszkolu u mojej córci 🙂 Miałam przybliżyć maluchom zawód „krawcowa”, choć żadna ze mnie krawcowa, a raczej tylko amator szycia 🙂 Wpadłam na pomysł, żeby każdemu dziecku w[…]

Za miesiąc świętować będę pierwszą rocznicę założenia bloga Delicious Titbits 🙂 W związku z tym wpadłam na pomysł okolicznościowego konkursu, który niniejszym ogłaszam :)Nagrodą w konkursie jest prezentowany na[…]

Któż winem czerwonym raczyć się nie lubi? A co do wina? U nas zwykle sery… camemberty, pleśniowe, dojrzałe i dojrzewające, czasem niezłe śmierduchy 🙂 Poszukujemy i odkrywamy. Ostatnio trafił nam się strzał w[…]

Zawsze powtarzam, że nie ma to jak pięknie zapakowany prezent 🙂 Tym milej jest, gdy opakowanie jest oryginalne, a najlepiej wykonane samodzielnie i ozdobione wg własnego pomysłu, dlatego dziś przygotowałam dla Was[…]

W myśl tradycji jutrzejszego święta i w zgodzie z przysłowiem „Na świętego Marcina najlepsza gęsina…” proponuję pierś z gęsi marynowaną i okrytą listkami szałwii, pieczoną na polskich jabłkach i żurawinie. Pyszne[…]

Pasją pieczenia chleba zaraziłam już parę koleżanek w pracy. Dostały ode mnie zakwas i pieką chlebki 🙂 Ja sama wciągnęłam się na maksa i jak przychodzi weekend, to piekę kilka różnych bochenków i bułeczek, co[…]

O zakwasie mogłabym napisać długą historię. Pierwszy, jaki zrobiłam był katastrofą, po pierwsze postawiłam go w przeciągu, nie dokarmiłam o czasie, itp., ale skupmy się żeby nam wyszło 🙂 Po pierwsze[…]

Gdy widzę takie warzywa, zawsze je kupuję, ale tym razem mój małżonek mnie ubiegł. Przyniósł z ryneczku pięknego zielonego kalafiora i mówi: „zrób jakąś dobrą sałatkę” 🙂 A że dwa razy nie trzeba mi powtarzać, w[…]

Na dzisiejszy wieczór, nadają się w sam raz :)Można przyrządzić na słodko, jak i wytrawnie, dodając np.: koziego sera. Jak się okazało, rodzina jest jednak zwolennikiem wersji na słodko 🙂

Przed rokiem męża wywiało w służbową podróż do Portugalii i jak zwykle bywa, była to też swoista podróż kulinarna. Naprzywoził stamtąd różnych smakołyków, również tych w płynie 🙂 a będąc w Lizbonie odwiedził w[…]

Jakiś czas temu zobaczyłam te ciasteczka na blogu u dziewczyn i zapragnęłam je upiec. Długo się do nich zabierałam, ale jak w końcu je upiekłam, to wcale długo nie poleżały 🙂 Ciasteczkowe łakomczuchy je pożarły :)[…]

Jakiś czas temu zaczęłam swoją przygodę z chlebami na zakwasie 🙂 Piekę różne chleby coraz częściej, już prawie regularnie. Myślę, że warto podjąć ten wysiłek, żeby mieć w domu prawdziwy chleb 🙂 To czysta poezja[…]