rzelkazag

  • Baczni obserwatorzy bloga myślę, że już wiedzą, że wszelkie dania mączne uwielbiam. Pierogi, makarony czy też inne „placki” mogłabym jeść niemal codziennie, jednak przy dzieciach i mięsożernym Mężu jest to trudne[…]

  • Uwielbiam muffinki! Nawet nie tyle jeść, co przygotowywać. Są tak dziecinnie proste, niewymagające i wystarczy kilkanaście minut, by się z nimi uporać. Często robię je na „ostatnią chwilę” kiedy dowiaduję s[…]

  • Przepis na tę sycącą zupę miałam dodać jakiś czas temu, ale pogoda się wyrobiła, słońce mocniej zaczęło grzać, więc pomyślałam, że nikt o zdrowych zmysłach nie będzie siedział i gotował w taką pogodę fasolki![…]

  • Uwielbiam kluski śląskie, ale przyznam bez bicia, że najlepiej smakują mi w towarzystwie smacznego gulaszu. Ten przygotowałam z szynki, ale jeśli macie ładny kawałek łopatki to śmiało skorzystajcie! Nie jest to da[…]

  • Witajcie w nowym tygodniu, ostatnim już kwietnia (kiedy to zleciało?)Jakiś czas temu, niemal po sąsiedzku napisała do mnie dziewczyna, że korzysta z moich przepisów, ale chciałaby bym i ja skorzystała dla odmiany[…]

  • Przeszło miesiąc zwlekałam z tym tortem. Niebawem będę robić kolejny na urodziny Adasia, więc siłą rzeczy temu wypadało ujrzeć światło dzienne 😉 Do jego przygotowania użyłam małej tortownicy, bo zależało mi zde[…]

  • Dziś nie będę się rozpisywać. Nie chcę stukać w klawiaturę, bo dzieci pobudzę, a jest jakby nie było północ. Poza tym skończyłam oglądać wyciskacz łez i nie za bardzo umiem posklejać myśli, bo ciągle krążą wokół[…]

  • Na dziś nie mam kompletnie nic do kawy. Wraz z porankiem odeszła mi chęć na jakiekolwiek gotowanie i pieczenie, więc będę musieć obejść się smakiem. Na szczęście rosół został z wczoraj, więc jak ktoś będzie głod[…]

  • Przygotowałam je już jakiś czas temu. Po karnawałowych wypiekach miałam w zamrażarce spory zapas białek i chciałam je „jakoś” zużyć. Nie uśmiechało mi się robić bezy, bo ona najzwyczajniej w świecie nie chce mi wyj[…]

  • Siedzenie w domu z chłopakami przy pięknej pogodzie jest wręcz niemożliwe, dlatego cieszę się ogromnie, że mieszkam na wsi i mam podwórko, gdzie mogą wyjść i biegać do woli. Nie wyobrażam sobie nawet jak muszą si[…]

  • Pewnie wiele z Was podchodzi w tym roku z dystansem do świątecznych przygotowań. Wiadomo, że każdy coś przygotuje, ale biorąc pod uwagę obecne #zostańwdomu, nikt nie będzie w stanie wszystkiego przejeść.[…]

  • Dziś będzie więcej przepisów. Jednym z nich jest pasta brokułowa, którą można zjeść solo lub w towarzystwie innych warzyw. Brokuł nie jest zbytnio lubianym przez mojego Męża, ale jakimś dziwnym trafem w tej paście[…]

  • Pisałam Wam już nie raz że ciasto francuskie powinno się zawsze znaleźć pod ręką. Jak nie w lodówce, to w zamrażarce. I co?? I sama zapomniałam zakupić 😉 Na szczęście na razie nie mam w planach smakołyków z[…]

  • Czasami mam tak, że kupię coś, a później za bardzo nie mam do czego wykorzystać, a termin ważności nieubłaganie się kończy. Tak było i teraz, kiedy przy porządkach w szafce znalazłam puszkę białej fasoli. Stwierd[…]

  • Wypiekanie pieczywa stało się niemal moją codziennością. Gdzieś sama myśl o bułkach, które jednak gdzieś ktoś mógł dotknąć napawa mnie lękiem. Zdaję sobie sprawę, że takim podejściem nie pomogę piekarniom w[…]

  • Ciekawa jestem ile z Was zna ten smak, dla mnie osobiście kojarzący się z domem rodzinnym? Czy u Was też robiło się potocznie przeze moją rodzinę nazywane „Jajka w majonezie”? U nas były przeważnie wtedy, gdy kurki[…]

  • Tego wpisu zupełnie nie planowałam. Tym bardziej, że sporo przepisów nadrobiłam i śmiało mogłabym je w końcu opublikować, ale tak się złożyło, że zabrakło nam dziś chleba. Z mojego- na zakwasie, zobaczymy czy coś w[…]

  • Nie znam nikogo, kto pogardziłby kawałkiem pizzy. A już na pewno nie gardzą nim moje chłopaki, od najstarszego zaczynając, a na najmłodszym kończąc. Zresztą ja sama też bardzo lubię! Dawniej moja pizza wyglądała[…]

  • Idąc za ciosem, zostawiam Wam słodki wielkanocny pomysł na ciasteczka, które pokochają szczególnie najmłodsi konsumenci. To już ostatni, zeszłoroczny pomysł na urozmaicenie świątecznego menu. Czy będą kolejne? Czas[…]

  • Nowych przepisów nadal nie spisałam, więc zasypię Was tymi, które w zeszłym roku nie doczekały się już publikacji. Teoretycznie mogłabym teraz siąść i pisać, ale wiecie, jakoś głowy nie mam. Tzn mam, ale od trzech[…]

  • Załaduj więcej