rzelkazag

  • Jak już nie raz Wam wspominałam- lubię „przetwarzać” mięso rosołowe, by zamiast mrożenia, od razu je wykorzystać. Ostatnio więc pokusiłam się o taki dodatek- głównie do zup, który wygląda niewinnie, a smakuje[…]

  • Kiedy na stronie Durszlaka zobaczyłam konkurs #Krakus #smacznieizdrowo – wiedziałam, że muszę wziąć w nim udział. Problemem był tylko towar potrzebny do stworzenia przepisu- bulion. Już nie raz mówiłam otwarcie o[…]

  • Zjedliście już wszystkie pomidory z krzaczków czy macie jeszcze jakieś zielone w zanadrzu, które i tak już koloru raczej nie nabiorą przy takiej pogodzie…? Bo jeśli by się trochę znalazło, to mam świetny pomysł[…]

  • Obiecałam, że przepis na te „kotleciki” pojawi się wkrótce na blogu, tymczasem zeszło mi z jego dodaniem prawie dwa tygodnie. Sami widzicie jakie mam poślizgi hihi :)Nie ma żadnej historii ich powstania 😛 Ot-[…]

  • W jesienne dni każdy zaczyna szukać konkretniejszych propozycji na obiad, nie tylko ten niedzielny. Podobnie jest u mnie, chociaż nie wiem czy zwalić to na pogodę czy na pracę Męża. Wychodzi z domu rano, wraca[…]

  • Na sklepowych półkach pojawiło się już całkiem sporo smacznych gruszek. Nie wiem jak Wy, ale mi one smakują zdecydowanie bardziej od jabłek, więc grzechem byłoby nie skorzystać i nie upiec jakiegoś ciacha. Myślałam[…]

  • Rok temu uraczyłam Was przepisem na fajną domową bulionetkę. W tym roku – jak mogliście już podejrzeć np na fp lub Instagramie- też się o nią postarałam. Jednak warzyw było na tyle, że pozostałe ususzyłam w[…]

  • Macie takie swoje dania, które kojarzą Wam się z dzieciństwem, domem rodzinnym, Mamą…? Ja mam takich pełno i nawet nie sposób je wszystkie wymienić, ale dziś prezentuję Wam lekko odmienioną wersję knedli. Nie są[…]

  • Roladki schabowe przygotowałam na naszą rocznicową kolację. Kruche i rozpływające się mięso, farsz z grzybków nazbieranych przez Małżonka i pyszny sosik #lowicz wzbogacony śliwkami i rozmarynem, które delikatnie[…]

  • Stało się! Nie mam nic słodkiego, czym mogłabym Was poczęstować w ten weekend, ale stwierdziłam, że przecież takie racuszki to przecież też słodki posiłek, więc na pewno Wam wynagrodzi brak ciasta 🙂 Zwłaszcza, że[…]

  • Tamten tydzień obfitował u mnie w pieczone potrawy. Była tarta, pizza, zapiekanki i były pizzerinki. Właśnie te, które możecie niżej obejrzeć.Nie mogło na nich zabraknąć kurek, bo uwielbiam je ogromnie, a jak[…]

  • W tamtym roku postawiłam na truskawki. Nalewka z nich była pyszna i jeszcze troszkę zostało, więc przygotowanie jej odpuściłam. Nie mogłam się jednak oprzeć malinom, zwłaszcza, że miałam ich pod dostatkiem od[…]

  • U kogo dziś rybka smażona na obiad? U mnie niby nie, ale dla Was mam surówkę idealną, która w sam raz wpasuje się właśnie do piątkowego, postnego obiadu! Zwykły coleslaw z białej kapusty jest smaczny, ale ten z[…]

  • Pogoda nie nastraja do niczego, pada, ciemno i obawiam się, że teraz już tak będzie. Uwielbiam jesień, ale gdy jest taka wiecie… piękna, ciepła i mieniąca się kolorowymi liśćmi.Tego jednak nic nie zapowiada, w[…]

  • Dzieci pozwoliły mi wczoraj trochę popracować nad blogiem. Zdjęcia w większości poprawione, przepisy całe dwa napisane, więc by już nie odwlekać w czasie od razu je publikuję. Z obawy, że kolejny wolny czas[…]

  • Weekend minął, ale to nie znaczy, że nie można sobie trochę podogadzać… Jak wiecie ja tam słodkie lubię mieć na co dzień, więc i tydzień możemy zacząć porządną porcją ciasta 😉 U mnie od wczoraj w lodówce sernik[…]

  • Powróciłam po „wczasach” u Rodziców. Teraz czas zająć się gotowaniem i pieczeniem, bo jakoś w mojej własnej kuchni lubię robić to najbardziej 😉 W głowie kilka nowych pomysłów, ale najpierw muszę opublikować te,[…]

  • Obawiałam się czy to w ogóle wyjdzie, ale! Udało się 😉 Swego czasu kupiłam wiaderko sera z myślą o serniku na zimno. Czas uciekał, a sernika nie zrobiłam, zabrakło weny i pomysłu. Za to do głowy wpadł mi pomysł,[…]

  • W deszczowy, chłodny dzień fajnie jest zjeść coś ciepłego. Korzystając jeszcze z dostępności świeżych warzyw przygotowałam pyszny krem z kalafiora. Z nutą czosnku i cebuli, dzięki czemu zyskuje odrobinę pikanterii.[…]

  • Swego czasu miętę kupowałam. Ile razy ja przesadziłam, to nic z niej nie wyrosło. Aż do ubiegłego roku, kiedy to wyrosła piękna i mogłam zebrać jej na tyle, by zrobić syrop. W tym roku było jej jeszcze więcej i od[…]

  • Załaduj więcej