rzelkazag

  • Od kilku już dni staram się wieczorami uzupełniać braki w przepisach i okropnie pomału mi to idzie. Z jednej strony się nie dziwię, bo zaczynam jak moja banda pójdzie spać, co zazwyczaj jest koło 22 i o 23 sama[…]

  • Dni upływają szalenie szybko i jakby nie patrzeć lada moment połowa stycznia. Tyle co witaliśmy Nowy Rok, a tu już prawie wiosna depcze nam po piętach. Przynajmniej u mnie, na blogu, bo ogólnie rzecz biorąc,[…]

  • Dzisiejszy przepis, to zdecydowanie zasługa Męża! Nie… nie zrobił ciasta, ani też nie napisał za mnie przepisu, ale… włączył sobie taki film, że siedzę ze słuchawkami na uszach, dodatkowo w kapturze i słucham,[…]

  • Już jakiś czas temu, przeglądając Pinterest natknęłam się na przepiękna zdjęcia autorki bloga Pierwszy krok był najprostszy- wystarczyło na półce z nabiałem sięgnąć po dwa jogurty greckie, bez ulepszaczy- tylko[…]

  • W ostatni dzień roku wypada Was ugościć czymś naprawdę fajnym i … czekoladowym!Na święta przygotowałam tylko jedno ciasto takie typowo „do kawy”. Pomimo dużej blaszki rozeszło się stosunkowo szybko, bo w dzień po[…]

  • Nie wyrobiłam z czasem, by przygotować Wam nowe zestawienie Sylwestrowych przekąsek. Mało tego, sama do końca nie wiem, co na jutrzejszy dzień zrobię, zwłaszcza, że plany były ambitne, ale troszkę się posypały. Na[…]

  • W moim domu powoli czuć zbliżające się święta. Zakwas na barszcz czeka w lodówce, podobnie susz na kompot. Pierogi i uszka pomrożone, a piernik staropolski przełożony, choć jeszcze nie oblany polewą. Choinka[…]

  • Znowu przychodzę do Was nocą, bo w ciągu dnia nie udało się nawet włączyć komputera. Zresztą teraz niby jestem, a obok w pokoju urzęduje Adaś… Obudził się o 23 i spać nie może. M. go przejął, więc może się na[…]

  • Miałam pisać, że w końcu skończyłam na dziś robotę, ale w sumie to tak głupio, bo już od godziny nowy dzień mamy;) Ale faktycznie! Wczoraj troszkę sobie popracowałam. Zrobiłam pierogi na Wigilię (uszka, ze śliwką,[…]

  • Przy weekendzie przychodzę do Was z ciastem. Wyjątkowym, bo podobnego w sieci nie widziałam 😛 To takie połączenie kruchego ciasta, piernika i szarlotki, ale na tyle ciekawe,że śmiało może być świątecznym. Możecie[…]

  • Zrobię Wam dziś małą odskocznię od świątecznych przepisów, choć jakby się uparł to i ten kurczak mógłby zagościć na Waszym stole. Tzn nie do końca ten, bo ten już zjedzony 😉 Przygotowałam go na konkurs i wcale nie[…]

  • Zapach pieczonego ciasta drożdżowego, to chyba jedna z najprzyjemniejszych rzeczy przy kuchennych szaleństwach. Nie wspominając o jedzeniu oczywiście, bo ono nie powinno z niczym konkurować 😉 Uwielbiam takie[…]

  • Święta w moim domu nie mogą obyć się bez maku. Z roku na rok makownik przygotowuje moja Mama. Zawsze drożdżowy i w formie rolady. Równy, czasem delikatnie pęknięty, ale najsmaczniejszy na świecie. Przyznaję, że[…]

  • Dziś mam dla Was coś znanego, powszechnego i można by powiedzieć- oklepanego! Paszteciki, bo o nich mowa, ale w całkowicie świątecznym wydaniu. Oryginalny kształt bombki z ozdobną śnieżynką będzie nie tylko[…]

  • Przedświąteczne szaleństwo trwa u mnie nadal, choć wiem, że to zdecydowanie za wcześnie! W tym roku jakoś wyjątkowo nie mogę doczekać się tych magicznych chwil, sama nie wiem czemu 🙂 Najchętniej ubrałabym już[…]

  • Dziś taka mała odskocznia od tych wszystkich świątecznych przepisów, którymi Was ostatnio raczę. Z braku chęci do gotowania, tudzież czystego lenistwa- jak zwął tak zwął, postanowiłam jakiś czas temu zrobić obiad[…]

  • Czy macie coś takiego, czego nie może zabraknąć na wigilijnym stole? Pierogi z kapustą, uszka z leśnymi grzybami, karp? U mnie tych obowiązkowych pozycji jest trochę, ale wśród nich znajduje się także makownik,[…]

  • Napisaliście już list do Mikołaja? Czy czekacie, że jeszcze przypomnicie sobie o czymś, co koniecznie musicie mieć i to właśnie najlepiej od Świętego…? Ja tam za stara na to, ale z dzieciakami zadanie odrobione.[…]

  • Torcik do jutrzejszej kawki tężeje w lodówce, a ja- tak jak obiecałam- mogę w końcu napisać dla Was kolejny przepis. Wiem, że lubicie takie ciasta bez pieczenia, mało skomplikowane i przede wszystkim smaczne! To[…]

  • Już w nocy miałam przysiąść do Was z dwoma kolejnymi przepisami, ale nie udało się. Spróbuję teraz, choć też lekko nie jest, bo z Młodym na kolanach. Nie będę się więc jakoś strasznie rozpisywać, bo się przy nim[…]

  • Załaduj więcej