Można by rzec – wegańsko-wegetariański hit. Popularne w przyjaznych dla „niemięsnych” knajpach. Z powodzeniem imitują mięso. Chociaż ja osobiście nie nazwałbym tego „imitacją”. To coś zupełnie innego – inny smak,[…]

Na wstępie przyznam, że to był pierwszy raz, kiedy jadłam bób. Czuję nie tyle wstyd, co żal, że tak późno sięgnęłam po to, jakże smaczne, warzywo. Powiedzieć Napisać, że ten makaron był „dobry” to zdecydowanie za[…]

Do tej pory brokuł często pojawiaj się u mnie w towarzystwie masła orzechowego. Dopóki nie odkryłam, że z tahini… jest jeszcze lepszy. Zdecydowanie lepszy! Nie potrzeba wielu składników – te główne bronią się[…]

Mała-wielka odmiana od klasycznych twarogowych klusek, tak dobrze znanych. Śmietankowy smak serka włoskiego sprawi, że kluseczki będą delikatne w smaku i dobrze połączą się ze szpinakiem. Trochę ciasta postanowiłam[…]

Pomysłów na soczewicę pojawiło się na blogu już kilka. Wciąż przychodzą mi do głowy nowe pomysły na jej przygotowanie. Lubię ją , bo jest łatwa i szybka do ugotowania, a można dowolnie kombinować z jej smakiem.[…]

Pomysłów na soczewicę pojawiło się na blogu już kilka. Wciąż przychodzą mi do głowy nowe pomysły na jej przygotowanie. Lubię ją , bo jest łatwa i szybka do ugotowania, a można dowolnie kombinować z jej smakiem.[…]

Naprawdę nie chciałabym Was zanudzić tymi truskawkami, ale sami wiecie – one są wszędzie. Kuszą z każdego warzywniaka i marketu. Trudno im się oprzeć. Bez wyrzutów sumienia – sezon trwa króciutko i zaraz trzeba nam[…]

Pamiętam, kiedy pierwszy raz kupiłam suszoną lawendę. Prawdę mówiąc, nadal mam to samo opakowanie – jest bardzo, jak to się mówi, wydajna. Lawenda potrzebuje towarzysza. Wg mnie, sama w sobie, smakowo nie jest[…]

W ramach odpoczynku od słodkości na blogu, coś na wytrawnie. I coś na obiad. I coś na zimno, bo przecież kto ma teraz ochotę na gorące zupy czy inne potrawy. Chłodnik to genialne rozwiązanie. Po pierwsze – zimny![…]

Na dworze upał, czerwiec się rozpoczął, sezon truskawkowy lada chwila będzie w pełni. Tego czasu po prostu nie można przegapić.

Jeżeli miałabym wskazać jakieś ciasto idealne na lato i na wakacje, to wybrałabym[…]

Kto powiedział, że sernik musi być z… sera? Ja, od kiedy upiekłam ten dzisiejszy, wiem, że żaden twaróg czy ser nie jest konieczny. Jogurtowy sernik, choć smakuje nieco inaczej, bez wątpienia dorównuje klasycznej[…]

Za oknem coraz cieplej. Ja już myślę o tych letnich upałach i popołudniach spędzanych na balkonie. Myślę o wolnych dniach, gorących nocach i letnich burzach. Po prostu o lecie.Pamiętacie przepis na biscotti, który[…]

Co jak co, ale jestem pewna, że TE ciastka są po prostu najlepszymi ciastkami do popołudniowej (albo i porannej 😉 herbatki… albo kawki. Z pewnością je znacie, to rodzaj włoskich ciasteczek-sucharków. Z pewnością[…]

Przygotowanie tego ciasta przez bardzo długi czas odkładałam, ale kiedy ostatnio mnie ewidentnie naszło na czekoladowe smaki, przypomniałam sobie o nim. To jeden z tych przepisów, podczas robienia których myśli się[…]

Dziś przepis na słoneczne ciasto z mango. Jest bardzo aromatyczne, za sprawą kurkumy i imbiru, a także miodu, dodanego do nietypowego, twarożkowego kremu. Wierzch pokryty jest słodkim mango. Ja użyłam mango ze[…]

Od bardzo dawna nie było na blogu żadnych ciasteczek, także musiałam jakiś upiec. Padło na bezglutenowe i niezwykle smaczne, kruche, maślane ciasteczka kukurydziane z ziarenkami. urzeka mnie ich słoneczny wygląd -[…]

Dziś, w pierwszy dzień majowego wypoczynku, przychodzę z pomysłem na lekkie i zdrowe, owsiane ciasto z jagodami i kokosem. Przy użyciu mąki, może być nawet bezglutenowe Jestem pewna, że przypadnie Wam do gustu.[…]

Jestem pewna, że duża część z Was dobrze zna, albo chociaż kojarzy te ciastka. Shortbread, tradycyjny szkocki deser, można kupić także w Polsce, ale przecież można z powodzeniem upiec je w domowym zaciszu. Nie[…]

Na blogu ostatnio bardzo słodko, toteż postanowiłam zaprezentować dziś dla odmiany, jakiś pomysł na obiad. Kurczak w pomarańczach, czyli szybki i bardzo aromatyczny pomysł. Ładnie prezentuję się na talerzy, dzięki[…]

Znane jest mi uczucie, kiedy z przygotowania jakiegoś ciasta zostaje np. 10 białek. W życiu bym ich nie wyrzuciła, nie ma mowy. Na robienie bezy nie mam jednak czasu ani ochoty. Jeżeli jest Wam to równie bliskie,[…]