Po przeczytaniu, a właściwie wymęczeniu 50 twarzy Greya (ciężko dobrnąć do końca), chciałam napisać recenzję. Było to dość dawno bo Gray wpadł w moje ręce zaraz po ukazaniu się książki. Odpuściłam jednak. W końcu[…]

Trochę za dużo tego gotowania u mnie ostatnio, ale za niedługo ostatki. Nie mogłam pozbawić się tej przyjemności i nie dodać w tłusty czwartek pączkowego posta! Tradycji stało się zadość! Jedzcie moi drodzy,[…]

W zabieganym życiu często nie mamy czasu na długie siedzenie w kuchni lub też nie lubimy za długo siedzieć w kuchni, a chcemy aby było niezwykle i czarująco. Mam dla was świetny, szybki pomysł na walentynki, przy[…]

Jak karnawał to tylko w Wenecji, przynajmniej dla mnie. Już od Sylwestra zachwycają maski karnawałowe a kulminacja całego karnawału w Wenecji odbywała się pomiędzy Tłustym Czwartkiem, a Środą Popielcową. Karnawał[…]

Tłusty czwartek zbliża się milowymi krokami: Czas na pączki! Kto na świecie najbardziej lubi pączki. Odpowiedź jest jedna: Homer Simpson, pożeracz amerykańskich donutów nazywanych też doughnutami.źródło:[…]

A co byście powiedzieli na słodkie śniadanie walentynkowe z bułeczkami scones? To typowo angielskie, a właściwie szkockie bułeczki, które najczęściej podaje się z masłem, dżemem i porannym uśmiechem. Żeby wyszły[…]

Zainspirowana toskańską kuchnią chcę wam przedstawić indyka w dwóch wersjach. Pierwsza wersja to przepis iście toskański z książki: Toskania dla początkujących. W drugiej wersji dodałam sos indyjski Korma i[…]

***Ten sernik to prawdziwa rozpusta. Jeśli macie specjalnych gości to zachęcam do zrobienia. Zachwyci najwybredniejsze podniebienia. Jedynym minusem jest mnóstwo kalorii. Jeśli jednak zafundujecie sobie[…]

***Człowiek do szczęścia potrzebuje drugiego człowieka i potrzebuje też miejsc, które są dla niego wyjątkowe, jedyne, niepowtarzalne. Czasem to miejsce jest tuż obok, czasem trochę dalej, a czasem w niespełnionych[…]

***Korzenna herbata to tylko dodatek do dzisiejszego pracowitego poranka. Właściwie to pięknego, słonecznego i zimowego. U mnie słońce kładzie się mgiełką błyszczących korali na puchowym śniegu. Wygląda to[…]

******Lubię smakować nowe miejsca i potrawy, jednak nie przepadam za tzw. podrobami. Jedyne co z tego jem to wątróbka. Nie wykluczam, że gdybym była w jakimś egzotycznym miejscu to pewnie i robaczka bym spróbowała.[…]

******Dzisiaj sobie siedzę i piszę. O starości, demografii i innych sprawach społecznych. Za oknem totalna zima i mogę rzec: zasypało mi wszystko na biało. Gdzieś pomiędzy brzozami, dużym orzechem a tujami[…]

******Zapraszam Was na lody z herbatą matcha. Sprawdzą się doskonale zarówno w zimowe wieczory jak i w upalne lato. Jeśli są dla dorosłych to można podkręcić smak dodatkiem koniaku, jeśli dla dzieci to można dodać[…]

******Muszę wam pokazać najpiękniejszy portret świata. Tak zapewne stwierdzi każda babcia jeśli dostanie go od wnuków. Tak więc przedstawiam pieguski z portretem w tle.***Jeśli chcesz zrobić dziecku frajdę to[…]

******Jaką jestem babcią? Nigdy nie zadawałam sobie tego pytania, bowiem jeśli cokolwiek robię to nie po to aby zasłużyć na pochwałę, nagrodę czy wpisanie do rejestru doskonałych babć. Teraz kiedy moje wnuki są[…]

***Taki sobie pstrąg błękitny w 5 min. Mięso z niego wygląda prawie jak z łososia i jest równie delikatne. Przyrządzić go można tańcząc w rytm ulubionej piosenki i gotowe. Wystarczy dodać warzywa ugotowane na parze[…]

******To bardzo krucha tarta z dodatkiem zdrowych otrąb orkiszowych i kaszy gryczanej. Pozostałe składniki również dobrałam na zasadzie zdrowo i minimalistycznie. Poza tym są to dania gdzie przy farszu zawsze można[…]

******Po moim poście z herbatą matcha, dostałam wiele maili z pytaniem o smak, dodatki, przepisy. Nie czuje się w tym temacie ekspertem. Zresztą jakąkolwiek wiedzę bym miała w tym obszarze to i tak uważam, że palma[…]

******Przyznaję, lubię eksperymentować i to nie tylko w kuchni. Nie znoszę monotonii, bylejakości i zastoju. Ostatnio eksperymentuję z herbatą macha. Nie tylko ją piję ale również z jej udziałem powstają dania i[…]

***Moja córka, która mieszka we Wrocławiu, zaprosiła mnie Targi Ślubne, które odbywały się w niedzielę w Hali Stulecia. Impreza taka sobie. Gwar, dość sporo ludzi. Najbardziej chyba zawiodły suknie ślubne, bowiem[…]