Lena

  • Przyznaję się bez bicia-nie jestem specjalistką ani od pieczenia, ani od smakowania tortów. Mam od dzieciństwa sporą skazę. Zaczęło się od mojej babci, która każdą rodzinną uroczystość, czy też zwykły niedzielny[…]

  • Lena dodał(a) nowy wpis, Pad Thai 9 lat, 9 miesięcy temu

    Moja mama po spróbowaniu tego dania w Berlinie zakochała się w nim bez pamięci. Do tego stopnia się w nim zakochała, że kazała siostrze zdobyć przepis od pary właścicieli tak by rodzina mogła cieszyć się tym[…]

  • Karnawał w pełni. Epicentrum smażenia pączków, faworków i innych słodkości. Ja do tematu podeszłam z innej strony. Przygotowałam bowiem piwne pierożki pieczone, wypełnione morelową konfiturą. Nie jestem fanką piwa,[…]

  • Naszła mnie ostatnio ochota na śniadanie na ciepło, ale nie w formie owsianki czy innej kaszy. Zachęcona oczywistym sukcesem piłkarzy ręcznych postawiłam na sprawdzone biało-czerwone barwy. Mogłabym powiedzieć, że[…]

  • Jak już pisałam parę razy jestem wielką fanką jedzenia i pieczenia serników. Przez długi czas piekłam tylko jeden rodzaj, najbardziej tradycyjny, bez spodu, bez zbędnych dodatków. Ale naszła mnie chęć na[…]

  • Nie wiem czemu, ale większość pomysłów na słodkości wpada mi do głowy w drodze z/do pracy, Tak samo było z tymi ciasteczkami, idąc lekko poirytowana niezdecywaniem-deszcz to czy już śnieg, zobaczyłam kątem oka[…]

  • Bardzo lubię oglądać moją imienniczkę-Magdę Gessler podczas jej kuchennych rewolucji. Parę razy spotkałam się w tym programie z sałatką z mortadelą. Bardzo mnie ona zaintrygowała- no bo jak to, słynna Magda G.[…]

  • Ostatnio wracając z pracy zamarzyłam o zapachu domowego ciasta, o kawałku słodkości, filiżance dobrej herbaty i miłej chwili z książką. Kiedy myślę o szybkim codziennym cieście od razu mam skojarzenie z moją[…]

  • Kiedyś koleżanka zadała mi pytanie- z jakim zapachem kojarzy ci się dzieciństwo? Było to pytanie z tych, które pozwalały nam przetrwać trwający dwie godziny wykład z historii filozofii. Nie mam nic do filozofii,[…]

  • Nie jestem typem leniwca, szczególnie jeżeli chodzi o kulinarne lenistwo. Ale w natłoku porannych zajęć nieczęsto mam czas/ochotę /chęci na tworzenie wymyślnych śniadań. Zazwyczaj starcza mi szybka owsianka,[…]

  • Nie ma tylu słów w całych światowych zasobach, które wyraziłyby moją miłość do czekolady. Mogę jeść ją rano, wieczorem i późną nocą-tak jak ostatnio, kiedy oglądałam rozdanie Złotych Globów. Tak, przyznaję się[…]

  • W takie zimowe dni lubię po powrocie z pracy zjeść coś solidniejszego niż lekką sałatkę na obiad. W taki zimowy czas świetnie sprawdzają się pieczone kotlety z karkówki zamarynowane z musztardowej marynacie.[…]

  • Jestem zdecydowanie sernikożercą, wcale nie skrytym sernikożercą. Nie wstydzę się,że mogę na zjeść i cały. Tak dziobię od kawałka do kawałka, ale szczerze? Czy ktoś potrafi mu się oprzeć? Ja nie. Nie mogłam też[…]

  • W ostatnich dniach w ogóle nie mam czasu, ciągle gdzieś pędzę, ciągle coś załatwiam,a i po pracy…. Zaraz, zaraz, jakie po pracy? Mam wrażenie, że przez coroczny spis powszechny nie wychodzę z pracy tylko liczę i[…]

  • Są czasem takie dni kiedy wstając rano mam ogromną ochotę na coś bardzo czekoladowego. Wczoraj miałam taki dzień. Niestety spędziłam go nie tak jak chciałam, i moja potrzeba czekoladowej przyjemności nie tyle[…]

  • Kolejny wolny dzień, a może przedłużony weekend? Kolejna okazja do odpoczynku, rodzinnych spotkań i pysznego jedzenia. Lubię zebrać całą rodzinę przy stole i podać coś pysznego. Na przykład indyka z żurawinowym[…]

  • Dawno z okazji świąt nie piekłam keksu. Ok, przyznaję się bez bicia, ostatni raz piekłam to ciasto z 10 lat temu. Jakoś z mamą musiałyśmy wybrać zły przepis bo zapamiętałam,że z keksu wyszło nam kruche ciasto. Nie[…]

  • Sylwester. Moje najbardziej szalone przywitanie Nowego Roku miały miejsce w dzieciństwie. Rodzice zawsze zapraszali znajomych z dziećmi, to dopiero była zabawa. Cała noc dla nas. Cała noc śpiewania z dezodorantem w[…]

  • Jak minęły Święta? Moje niestety były zakichane. Owszem poczułam zapach czosnkowej szynki, mocno czosnkowej szynki. Ewentualnie trochę przypalony bigos rozochocił moje uśpione i stłumione przez chorobę kubki[…]

  • Do kolacji wigilijnej zasiadamy całą naszą małą rodziną. Nie obywa się przy tym bez tradycyjnej kłótni-czemu tak późno? Ja jestem głodna/głodny. Mamo kiedy będziemy jeść? Mamo, padam z głodu. Tato nie obrażaj się i[…]

  • Załaduj więcej