Śniadanie do łóżka? Tak! Poproszę :)

…Po przespanej całej nocy budzą mnie delikatne całusy od Męża i Dziewczynek, ale wcale nie muszę się zrywać. Leżę, przeciągam się, a małe rączki troskliwie naciągają na mnie kołdrę, bym jeszcze mogła poleniuchować w cieple. Po chwili Mąż ponownie wchodzi do sypialni z tacą pełną pyszności na śniadanie. Śniadanie, które

Czytaj Dalej

Komentarze