Nic tak nie poprawia nastroju jak domowe wypieki. Te małe rogaliki skutecznie radzą sobie z każdą ponurą miną. Ciasto jest idealnie puszyste, mięciutkie wręcz rozpływa się w ustach. I uprzedzam Wasze pytanie: tak to prawda, najlepiej smakują jeszcze ciepłe, jak nadzienie parzy w język.
Składniki: