Jestem. Wróciłam. Dom, dom, dom. Mój. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. 😀 😀 :DGóry jak zawsze mnie nie zawiodły, Zakopane mnie nie zawiodło, na pogodę absolutnie nie mogę narzekać. Na brak wspomnień i[…]

Ostatni post przed wyjazdem, jutro czekać będą na mnie banany o 4 rano.Pierwszy wyjazd odkąd się wyprowadziłam. Nie mieszkam z rodzicami już od 8 miesięcy i prawdę powiedziawszy odwykłam od czyjejś obecności na[…]

Nie wierzę, że już jutro będę się pakować, a dziś muszę pozałatwiać jeszcze kilka spraw przed wyjazdem. Zakopane, jak co roku, mój drugi dom, moja bezpieczna przystań, moi starzy znajomi niczym rodzina, gospodarze[…]

Wracałam sobie wczoraj do domu, zatrzymał mnie portier: ,,paczka dla pani”.Zaklęłam w duchu: ,,Kurdę, dlaczego Ci starzy lokatorzy jeszcze adresu nowego nie podali i ciągle jakieś przesyłki do nich dostaję”. Pam,[…]

,,Na­si przy­jaciele są tyl­ko mniej lub więcej dos­ko­nałym upos­ta­ciowa­niem naszych myśli.” Katherine Mansfield Dlatego tak dobrze i swobodnie się wśród nich czujemy. Dlatego tak pragnie się kontaktu, tęskni,[…]

To, że nie mam najmniejszego choćby talentu do tworzenia relacji typu ,,byliśmy…, robiliśmy…, było…” odkryłam już bardzo dawno temu. Z drugiej zaś strony mało kto potrafiłby słowami oddać to co jest pomiędzy[…]

Bieg wydarzeń mnie zaskakuje. Nie przytłacza, zaskakuje. Na rozmemłanie i rozważania pędzące życie nie daje czasu. Po niespełna tygodniu drugie spotkanie blogerskie, w międzyczasie drobne sukcesy, drobne[…]

Czy to paradoks czy jakiś ukryty sens jest w tym, że rozum głupieje w obliczu serca? Czy można tęsknić do czegoś czego nie było? Jaki sens ma błądzenie wzrokiem za cieniem, a jaki odwracanie głowy za wspomnieniem?[…]

Śniadanie, zdjęcie, post, opublikuj, inne blogi podczas konsumpcji, tu ‘mniam’, tam ‘smacznie’. Wyjście z domu, życie, życie, życie, chwila wolnego- komputer- internety, blogi, życie, życie, darmowe wifi-[…]

Czytam Wasze relacje z Trójmiasta i choć wcześniej postawiłam znak zapytania nad wyjazdem do Warszawy, to nie… nie ma opcji. Bilety kupione. Zwłaszcza gdy podróż będzie w nie-bylejakim towarzystwie ^^ 😀 Więc do[…]

Słońce na balkonie nie praży już tak boleśnie, coraz to silniejsze podmuchy chłodnego, wieczornego wiatru zrywają coraz to większe kępki liści, w reklamach przeważają zeszyty, piórniki i nowe tornistry, a śliwki[…]

Dziwnie w mieszkaniu samej, cicho, pusto.Nie wiem do kogo zwracać się w tym poście, do czytelników ogółem czy do Magicznej Dziesiątki. Za tym jak było najlepiej przemawia fakt, że dla większość wydłużyła wyjazd[…]

Mieszkanie z grubsza ogarnięte, czeka na przyjęcie gości. Ja sama straciłam już rachubę kto będzie, kiedy będzie, ile osób będzie. Ważne, że będą ;D Nie wierzę, że udało nam się tak zorganizować i w końcu ,,zrób[…]

W głowie się nie mieści, że to już 13 sierpnia. Nie wierzyłabym, gdyby nie to, że już znacznie wcześniej robi się ciemno, gdyby nie pojawiający się dywanik złotych liści przed bramą, gdyby nie to, że słońce w samo[…]

Włączanie piekarnika w ciągu dnia to niemal igranie ze śmiercią, a mi się zachciało przerobić moją nową dynię na pure. Wróciłam późnym wieczorem, więc zanim upiekłam, poczekałam aż wystygnie, to blendować zaczęłam[…]

Wczoraj poza krótką wizytą u taty nie robiłam niczego konkretnego. Pod wieczór niemal po ścianach chodziłam 😛 Minęło niewiele czasu odkąd żyję, a już nie pamiętam i ze zdumienia nie mogę wyjść jak ja tak mogłam,[…]

Ależ wczoraj była piękna niedziela :)Udanego nowego tygodnia, dużo, dużo uśmiechu, bo śmiech to zdrowie ;DOgromnej ochoty na naleśniki nabrałam, zapewne za sprawą

,,[…] jest ta­ki mo­ment, kiedy można coś zro­bić, aby zdo­być szczęście, ten mo­ment trwa kil­ka dni, cza­sem kil­ka ty­god­ni, a na­wet miesięcy, ale następu­je on raz i tyl­ko raz, nie można do niego[…]

Ostatnia jestem do narzekania na cokolwiek, a już tym bardziej do narzekania na pogodę. Uważam, że zadręczanie się sprawami, na które nie mamy absolutnie najmniejszego wpływu jest bezsensowną stratą energii. Jest[…]

Elastyczność jest niezwykle potrzebna. Plany się trochę zmieniły, ale nie oznaczało to paniki i rezygnacji z dobrej zabawy, trzeba dostosować i pozwolić chwili trwać 😀 Wieczór był świetny noc krótka, a ja[…]