Lena

  • Jest weekend. Obowiązkowo musi być ciasto. Dziś klasycznie, cała blacha domowej drożdżówki z truskawkami i rabarbarem. Powstała na specjalnie mej mamy, która powiedziała, że z wielką chęcią zjadłaby prostą[…]

  • Pamiętam jak z 6-7 lat temu miałam zapalenie oskrzeli. Rodzina wyjechała na długi weekend, a ja zostałam sama z zapasem cukinii w lodówce. Oglądałam wtedy program kulinarny, mówiąc szczerze prawie cały dzień[…]

  • Dziś będzie ciasto przedurodzinowe. Jeżeli twoje 30 -ste urodziny wypadają w środku tygodnia, nie licz na tort. To znaczy na tort liczę, ale w sobotę. Piec nie będę, nie, nie. Tego dnia będę świętować z moimi[…]

  • Uff, przyszedł już kolejny weekend. Ten tydzień był dość ciężki. Nie, teraz to przesadziłam. Był bardzo ciężki. Do tego bardzo intensywny. Już koło środy, miałam wrażenie, że już piątek. W czwartkowy poranek[…]

  • Uwielbiam letnie poranki. Szczególnie te czerwcowe i lipcowe. Te chwile pełne ciszy, słońca i ciepła. Lubię patrzeć za okno, widzę zieleń i od razu nastrajam się pozytywnie na całą resztę dnia. Śpiew ptaków,[…]

  • Nie mogłam znaleźć idealnej nazwy dla tego ciasta. Bo jak je nazwać? Czekoladowiec? Nie oddaje to w pełni złożoności wypieki. Kawowiec? Lekko mylące. Kajmakowiec? Brzmi tak sobie. Orzechowiec? Za dużo powiedziane.[…]

  • Dziś mała wycieczka, czyli podróż kulinarna, aż do Małopolski. Nie wiem jak Wy, ale zawsze mam problem z jedzeniem w podróży. Bo ciężko zaplanować wcześniej, kiedy i w jakim miejscu dopadnie nas głód. Dlatego[…]

  • Kolejne śniadaniowe placuchy. Tym razem przygotowane z mielonych płatków owsianych i kakao. Do tego dużo truskawek, i już gotowe. Czasem mam takie poranki, gdzie gonię swój cień i ciągle jestem spóźniona. A[…]

  • Na parę dni mamy odpocząć od upałów. Może to i dobrze? Równowaga w przyrodzie musi być. Uwielbiam lato i ciepło, ale kiedy cały dzień spędzam w biurze, cierpię. Cierpię, bo wysokie temperatury mnie rozleniwiają i[…]

  • Były szparagi, młoda kapusta, rabarbar, pierwsze truskawki. Czas na szpinak. Szpinak albo się kocha, albo nie znosi. Ja uwielbiam. Od dziecka. Nawet te nijakie papki mi smakowały. Może dlatego, że byłam wielką,[…]

  • Wczoraj był dzień dziecka. Dzisiejszy przepis będzie więc w dziecięcym stylu. Bo czemu niby mamy świętować tylko jeden dzień? Świętujmy cały weekend. Dzień dziecka, to w zasadzie święto każdego z nas. Nie tylko[…]

  • Nadszedł ten czas w roku gdy mogłabym zamieszkać na moim lokalnym ryneczku. I mogłabym kupić wszystko. I ciągle byłoby mi mało! Nie mogę się powstrzymać, szpinak, szparagi, rabarbar, truskawki, młoda kapusta, młoda[…]

  • Szparagi. Niektórzy je kochają i mogą jeść bez opamiętania ( ja), niektórzy nie znoszą i nie mogą na nie patrzeć (męska część mojej rodziny). W sezonie na szparagi prawie codziennie kupuję pęczek tych warzyw i[…]

  • Przy okazji wizyty w Krynicy jeden dzień spędziłam w Koszycach. Miasto, drugie co do wielkości na Słowacji naprawdę mnie zauroczyło. Jest piękne, ma kolorowy, czysty i zielony rynek. To co mi się najbardziej w nim[…]

  • Dzień Matki już jutro. Nie wiem jak Wy, ale ja szczerze uwielbiam ten dzień. Staram się co roku, oczywiście razem z rodzeństwem by zaskoczyć czymś mamę. Z roku na rok jest coraz trudniej, bo mama coraz bardziej[…]

  • Są takie dni, kiedy śniadanie jest szczególnie ważnym momentem dnia. Tego dnia wydawałam moją przyjaciółkę za mąż. Możecie się śmiać, ale jeżeli zna się kogoś 23 lata, to jednak czuje się presję. Pan Młody zna swą[…]

  • Przepis na szwedzkie ciasto mazarynkowe zobaczyłam na blogu Moje Wypieki. Najpierw pomyślałam, że źle coś przeczytałam i chodzi o ciasto mandarynkowe. Chociaż potem zaczęłam myśleć i uznałam, że co jak co, ale[…]

  • Przez dłuższy czas nie miałam ochoty na mięso. Ale nagle przyśniły mi się mielone. Tak wiem, ludzie mają różne sny. Są królami, mają romanse z gwiazdami kina, chodzą na obiad z prezydentem, albo ścigają[…]

  • Sernik na śniadanie? A czemu nie? Nie będę się przecież ograniczać. Tym bardziej kiedy czeka naprawdę intensywny dzień i od samego rana przyda mi się słodkie wsparcie. Tym razem do serniczków dodałam sok i skórkę […]

  • Wracam myślami do majówki. W tym roku zaszalałam, wyjechałam na drugi koniec kraju. Dalej już nie można. Znad morza wprost do Krynicy. Tylko 10 godzin podróży, i już jest, masa słońca i czystego powietrza. Widoki[…]

  • Załaduj więcej