Chleb razowy pszenno – orkiszowy

Wyobraźcie sobie zapach chleba kiedy przechodzicie obok piekarni. Ja pamiętam, co prawda dawno to było. W podstawówce jeździłam do siostry ciotecznej na wieś, a tam piekarnia. Pamiętam jak biegałyśmy po polach z kromką świeżego chleba z masłem. To były czasy.
A teraz niestety w sklepach

Czytaj Dalej

Komentarze