Makarona feta dla nerwusów
11.04.2015
Od samego rana, ba od nocy już, marzył mi się makaron. We śnie jadłam go w jakiejś małej włoskiej knajpce-może nawet były to Włochy? Niestety nie przyjrzałam się za dobrze temu co za oknem. W każdym razie w dzień weszłam z myślą-na obiad musi być makaron. Oczywiście najlepiej przepyszny. Dzień
Czytaj Dalej
Komentarze