Karkówka pieczona w plastrach czyli obiad po m(i)ęsku:)

Mąż mile mnie ostatnio zaskoczył więc postanowiłam mu się dziś odwdzięczyć typowo męskim obiadem. Padło na karkówkę i przyznam się, że robiłam ją po raz pierwszy w życiu. Wyszło przepysznie, mężowi bardzo smakowało. Mięsko wyszło smaczne, soczyste i mięciutkie. A pracy poza czasem marynowania i pieczenia jest dosłownie chwila:)

Czytaj Dalej

Komentarze