Chałwowa manna

19.07.2018

Są pewne smaki, które od zawsze kojarzyć mi się będą z pewnymi wydarzeniami. Nigdy nie zapomnę smaku herbaty na moim pierwszym koncercie Depeche Mode. Plastikowa, zwykła, parząca w gardło. Ale przepyszna. Nigdy nie zapomnę smaku rosołu z mojej studniówki. Nie był może wybitny, ale jakiś taki dorosły. Nie zapomnę smaku

Czytaj Dalej

Komentarze