Witajcie po świętach.😙Jak tam Wasze brzuszki, najedzone czy może przejedzone?😛 U mnie korzystając z ładnej pogody (+5 stopni, taka to zima😆) na szczęście nie doszło do najgorszego i robiliśmy sobie parę razy dziennie dłuższe spacerki,w tym roku z nowym czworonożnym przyjacielem. 🐕Dzięki temu, było szybsze trawienie, brak efektu