Sam w domu – recenzja ksiażki Lotty Olsson
04.10.2016
Nie wiem skąd się wzięła moja pasja doczytania książek, bo rodzice mnie do niczego nie zmuszali.Przyznam, że zawsze wolałam najpierw przeczytać książkę, a dopiero później iść do kina – na jej ekranizację.Przepisy kulinarne także wolę w formie papierowej, aniżeli w komputerze.
Nie mam dzieci, ale to nie znaczy, że
Komentarze