NALEŚNIKI NA ORANŻADZIE BABCI MARYSI
14.07.2017
Kilka dni wraz z dziećmi spędziliśmy u mojej Babci. Wiadomo, kto jak kto, ale Babcia rozpieszcza swoje wnuki,a prababcia tym bardziej. Chłopcy mogli wymyślać i wybierać do jedzenia co chcieli, naleśniki musiały więc też być. Kiedy podano do stołu nie mogli się najeść. Dlaczego? Tajemnica tkwi w oranżadzie, którą
Czytaj Dalej
Komentarze