TERAZ TWOJA KOLEJ
17.02.2016
„Była zima. Mężczyzna ujrzał chudą, skuloną dziewczynkę, okutaną w nędzne łachmany. Dostrzegł małą, czarną od brudu rączkę, wyciągającą się po drobną jałmużnę.
I wtedy człowiek wzniósł oczy do nieba:- Mój Boże, dlaczego pozwalasz na to wszystko? Dlaczego nie dopomożesz tej dziewczynce?W przejrzystym powietrzu rozległ się głos z zaświatów:- Ależ Ja
Komentarze