„Szczęśliwe garnki. Kulinarna książka z przepisami na wiosnę”, Beata Pawlikowska – recenzja

Przyszła kryska na Matyska, jak to się mówi. Jeszcze miesiąc
temu pisałam, że nie jestem docelowym odbiorcą kulinarnych książek Beaty
Pawlikowskiej, która żyje w zgodzie z kuchnią pięciu przemian i stara się
spożywać produkty maksymalnie nieprzetworzone, a dzisiaj znajduje się już
znacznie bliżej jej filozofii. Co prawda daleko mi do wegetarianizmu, czy
weganizmu, ale zaczynam

Czytaj Dalej

Komentarze