Gołabki inaczej, czyli bez zawijania
19.01.2016
Takie gołąbki moja Mama robi od lat stosunkowo często, bo każdy u nas lubi, a są mniej pracochłonne od tradycyjnych, zawijanych. Ja osobiście nie robiłam już ponad 2 lata – mieszkamy w jednym domu, więc szybko by się przejadły 🙂
Smakują zarówno do gotowanych ziemniaków jak i do chleba 🙂
Komentarze