Goły jeździec na śniadanie
14.01.2016
Czyli druga młodość czerstwego chleba 🙂
W szale twórczym upiekłam tak dużo pieczywa, że nie udało się nam go zjeść póki było jeszcze świeże i miękkie.
Włos na głowie mi się jeży na myśl o marnowaniu pożywienia, więc zaczęłam szukać inspiracji na spożytkowanie czerstwego już mocno
Czytaj Dalej
Komentarze