Historia pachnąca przyprawą korzenną, czyli skąd wzięły się pierniki?
Różnią się między sobą kształtem, grubością, miękkością czy dodatkami,
zawsze jednak uwodzą aromatycznym, korzennym zapachem przypraw, przywołującym
na myśl zimowe wieczory i rodzinną atmosferę Świąt Bożego Narodzenia. Pierniki,
w przeszłości uważane za symbol dobrobytu i produkt luksusowy, dostępny jedynie
najbogatszym mieszkańcom miast hanzeatyckich, zajmują obecnie czołowe miejsce
wśród najpopularniejszych słodkości naszego kontynentu. Mimo największej
popularności w okresie zimowym, jest to absolutnie całoroczny rarytas, który
już dawno wykroczył poza tradycyjne formy zyskując coraz to nowe oblicze.
Choć pierniki uważane są za polski przysmak, tak
naprawdę pochodzą z okolic dzisiejszej Holandii, a sama tradycja ich wypiekania
kultywowana jest w różnych częściach Europy – i nie tylko. Są oczywiście niezwykle
popularne w Niemczech, które słyną z miłości do tych słodkich, zniewalających w
smaku specjałów, jednak pierniki – w różnych postaciach – pojawiają się także
ma stołach innych mieszkańców Starego Kontynentu. Francuzi zajadają się
pikantnym chlebem miodowym, znanym jako pain d’épices, w Szwajcarii
królują lukrowane pierniczki z Bazylei, w krajach północy zaś – cieniutkie
piernikowe ciasteczka w kształcie zwierząt i serduszek. Prawdopodobnie najlepiej
rozpoznawalnymi piernikami XXI wieku, dzięki kulturze masowej, są brytyjskie
ludki, zdobione różnymi polewami.
Polska nazwa piernik pochodzi od starodawnego słowa pierny (czyli pieprzny) i odnosiła się właśnie do intensywnych przypraw w nim
zawartych. Zamożniejsi obywatele chętnie używali go jako zakąski do wódki, damy
zaś z lubością raczyły się nim podczas podwieczorków. Najstarszy zachowany
polski przepis na wypiek piernika pochodzi z 1725 roku i zanotowany został nie
w książce kucharskiej, ale poradniku medycznym. Początkowo bowiem ciasto to
było nie tylko przysmakiem, ale i lekarstwem, które zalecano w razie
niestrawności oraz w czasie przeziębienia.
Pierniki, dzięki swemu
niepowtarzalnemu aromatowi zyskały niezwykłą popularność i są bardzo chętnie
wypiekane w wielu domach. Przepisów na pierniki jest bez liku, można więc
tworzyć je na wiele sposobów, jednak pewien kanon smaków związanych z
piernikami jest od wielu lat nierozłączny i chyba zawsze pozostanie niezmienny
zarówno w domowych wypiekach jak i w tych, gotowych kupnych. Czy istnieje
jednak jakiś wzór i przepis na piernik idealny? Wszystko zależy od gustu – a te
potrafią być bardzo zróżnicowane.
Dobre
pierniki powinny być wyjątkowo aromatyczne, puszyste i mięciutkie. Powinny
przyjmować zróżnicowane kształty, cieszyć podniebienie bogactwem wyrazistych
przypraw, soczystym wypełnieniem lub słodkim, lekko kruszącym się lukrem – mówi Maria Biegier z firmy Lambertz – jednej z
najstarszych firm cukierniczych na świecie, od prawie 300 lat specjalizującej
się między innymi w wypieku pierników. Wśród obowiązkowych piernikowych dodatków niezmiennie
od lat królują orzechy, miód, orzeźwiająca skórka pomarańczowa oraz oczywiście
czekolada, która doskonale współgra z podstawowymi, korzennymi nutami ciasta
piernikowego. Coraz bardziej popularnym dodatkiem, który także świetnie pasuje
do aromatów piernika jest rum, który w połączeniu chociażby z nadzieniem
wiśniowym tworzy zniewalającą fuzję smaków, której nie sposób się oprzeć.
Szczególnym uznaniem wśród miłośników piernika, i to nie tylko w okresie
bożonarodzeniowym, cieszą się miękkie pierniczki z orzeźwiającym, owocowym
nadzieniem, na przykład śliwkowym czy porzeczkowym. Ich przygotowanie w domu jest
bardzo czasochłonne, dlatego tej odmiany piernika szczególnie chętnie konsumenci
poszukują wśród sklepowych słodkości – dodaje Maria Biegier z Lambertz Polonia.
Jak wiele
wyrobów kulinarnych, także piernik doczekał się kilku legend na temat swojego
powstania. Jedna z wersji głosi, że wymyślił go przez przypadek pewien
czeladnik, który w wyniku pomyłki dodał do ciasta korzenne przyprawy. Efekt tak
przypadł mu do gustu, że postanowił nowy produkt niezwłocznie wprowadzić do
swej cukierni. Wyjątkowy smak podbił serca jego klientów, a piernik na stałe
wpisał się w kulinarne menu miłośników słodyczy.
Obecnie pierniki wtopiły
się w polską tradycję bożonarodzeniową i stały się jednym z najważniejszych
symboli tych świąt. Różnokształtnych i różnokolorowych pierniczków nie może
zabraknąć nie tylko na świątecznym stole, lecz także na choince – nawet jeśli w
natłoku obowiązków, zabiegani i zapracowani nie mamy czasu, by zgodnie z
tradycyjną recepturą przygotować je własnoręcznie.
Lambertz.com
Komentarze