Cytryna, pieprz i indyk
09.05.2015
Nie jestem za dobra w powrotach do domu. Przez parę dni chodziłam rozkojarzona,z w głową w chmurach. Moja majówka była tak intensywna, że potrzebowałam kolejnego tygodnia na regenerację. Jednak kilometry spacerów to za dużo jak na moją biurową kondycję. Nie miałam za dużo sił na wymyślne gotowanie, ot po
Czytaj Dalej
Komentarze