609. Scones z dżemem malinowym, gruszką, PB i jogurtem
18.03.2015
Najcudowniejszy wieczór od dobrych kilku tygodni.
Niczego nie wciągałam, nie paliłam, nie wstrzykiwałam, a latałam.
Dla tego uczucia warto.
Pora na postawienie tych kilku ostatnich kroków w kierunku pierwszego,
zarazem najważniejszego celu.
Trzeba przebyć jeszcze kilka ‚kilokroków’.
Zacząć korzystać z wyłącznika tych wszystkich powinnam- nie powinnam, muszę- nie mogę,
Komentarze