Mój „smootas” na kolację
24.06.2014
Wieczorną porą zachciało mi się czegoś słodkiego, ale jednocześnie dietetycznego. Moja porcja truskawek czekała na mnie w kuchni. Szybko je odszypułkowałam, kombinując nad sposobem ich pochłonięcia. Zwykłe zasypanie cukrem jakoś dzisiaj mnie nie kręciło. Dziś, właśnie dziś, czułam potrzebę podrasowania ich i skonsumowania inaczej niż zwykle. Zaczęłam myszkować po szafkach, czując
Czytaj Dalej
Komentarze